Czuję się dobrze. Coraz więcej dowiaduję się o tym wszystkim, coraz mniej rzeczy mnie dziwi.
Ian... jest miły. Często się do mnie uśmiecha. Ale mam wrażenie, że myślami jest gdzieś indziej.
Dawno nie widziałam go razem z tą Narcyzą.
Aimee w sumie jest fajna. Trochę za dużo gada i nie umie wysiedzieć w jednym miejscu, ale chyba zaczynam się do tego przyzwyczajać.
Zajęcia nie są trudne. Aimee mówi, że jestem kujonem, ale zawsze potem wybucha śmiechem. W ogóle nie muszę się uczyć, żeby dostać najlepszą ocenę w klasie.
Myślę, że jest w porządku. Czuję się tu dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz